Wspieramy budowę kościoła na pięknej Madagaskarze

Budujemy razem Kościół na Madagaskarze

Drogi Czytelniku

Piszę do Ciebie z miejsca, o którym być może nigdy nie słyszałeś – z Marany, leżącej na Madagaskarze, wyspie na Oceanie Indyjskim. Kiedyś i dla mnie był to ląd nieznany i daleki, ale od chwili, gdy stanąłem na tej czerwonej, spalonej słońcem ziemi jako misjonarz, ten świat stał się mi bliski, a jego mieszkańcy – moimi braćmi.

Od 36 lat posługuję na Madagaskarze, pełniąc różne funkcje w różnych miejscowościach, ale Marana zawsze była mi szczególnie bliska. To tutaj ponad sto lat temu polski jezuita, ojciec Jan Beyzym, zbudował szpital dla chorych na trąd. Mimo ogromnych trudności, z pomocą Matki Boskiej Częstochowskiej, udało mu się zrealizować to dzieło, przynosząc ulgę cierpiącym. Ojciec Beyzym nazywał swoich podopiecznych „czarnymi pisklętami” i z oddaniem opiekował się nimi, dbając o ich potrzeby duchowe i materialne. W 2002 roku został wyniesiony na ołtarze przez św. Jana Pawła II, a jego niezwykłe poświęcenie pozostaje wzorem chrześcijańskiej miłości.

Jestem pierwszym Polakiem od stu lat, który kontynuuje jego misję w Maranie. Jest to dla mnie ogromny zaszczyt, ale i wielka odpowiedzialność. Staram się, jak mogę, wypełniać tę posługę najlepiej, jak potrafię, dlatego proszę o Twoją modlitwę.

Obecnie, na zlecenie arcybiskupa diecezji Fianarantsoa Fulgence’a Rabemahafaly i przełożonego jezuitów na Madagaskarze Fulgence’a Ratsimbazafy, podjąłem się budowy sanktuarium ku czci bł. Jana Beyzyma. Ma to być pierwszy na świecie kościółek dedykowany temu Apostołowi Trędowatych. Choć sanktuarium brzmi jak wielkie przedsięwzięcie, w rzeczywistości będzie to niewielka świątynia. Niemniej jednak, aby zrealizować ten projekt, potrzebujemy czasu i funduszy.

Zwracam się więc do Ciebie, Drogi Czytelniku, z prośbą o wsparcie zarówno modlitewne, jak i materialne. Razem z chorymi codziennie o godz. 16:00 odmawiamy różaniec w intencji naszych darczyńców, żywych i zmarłych. Jeśli dołączysz do grona wspierających, będziemy modlić się także za Ciebie, teraz i zawsze.

Z modlitewną pamięcią, o. Józef Pawłowski SJ

NR KONTA W POLSCE

Nr konta: 50124022941111001022223570

Z dopiskiem: SANKTUARIUM o. J. Beyzyma

NR KONTA W CHICAGO

THE POLISH MESSENGER, Account # 1363413

Z dopiskiem: SANKTUARIUM o. J. Beyzyma

Formularz kontaktowy

Skontaktuj się z nami

Jeśli masz pytania, uwagi lub potrzebujesz dodatkowych informacji, wypełnij poniższy formularz. Skontaktujemy się z Tobą tak szybko, jak to możliwe.